Wyszło mi to przez przypadek:) Ich letni wspólny mianownik znalazłam przed chwilą wymyślając tytuł posta.
Na początek moja ulubiona para - nazwałam ją "Gwiazda kurortu";)
...czyli decoupage'owe kotwiczki, granatowe paseczki i czerwony koralik. Kwintesencja stylu marynarskiego.
Następnie proste kolczyki lawendowe:
I na koniec wynik moich nieśmiałych prób z koralikami i linkami;) Wynik zwany "Niedojrzałymi czereśniami":
I co? Letnio się zrobiło?:) Prawie jak za oknem:) Przy okazji muszę się pochwalić, że dwie pary kolczyków - jedne decoupage'owe i jedne koralikowe - wyszły spod moich rąk prosto w ręce nabywcy. Nawet zdjęć zrobić nie zdążyłam:)
A propos zdjęć, tak - eksperymentuję. Dopóki nie usłyszycie okrzyku "Eureka!" musicie znosić ich różną jakość...;)
Recent Posts
14 komentarze:
fajne te kotwiczki :)))
Cudne kolczyki!Najbardziej mi sie podobają ,,Gwiazda kurortu":)Hmmm...mam pytanie te kolczyki są drewniane skąd bierzesz takie prostkokąciki?Pozdrawim i przysylam ca;luski:*www.artistick-nook.blogspot.com:)
no śliczne te kolczyki - pastelowe klimaty, takie dream moon
Te w stylu marinistycznym poprostu zachwycily mnie.
Goraco pozdrawiam
Takie proste a jak przyciągają oko!:)pozdrawiam ciepełko:)
kotwiczki i niedojrzałe czeresienki boskie :)))
buziaki :**
Dziękuję Wam dziewczyny!:) Cieszę się, że się maleństwa podobają;)
Alex, bazy do kolczyków kupisz w każdym sklepie z artykułami do decoupage. Albo na allegro pod hasłem "kolczyki decoupage":)
Pozdrawiam Was wszystkie!:)
Urocze kolczyki :) te marynarskie podbiły moje serce :)
marynarski motyw - podobno najmodniejszy w tym sezonie - choć takich nowinek nie śledzę :)
ale są świetne
stawiam na czereśnie :-)
Te kotwiczki to mój faworyt. Ale reszta też urocza:)
Pozdrawiam
Jasnobłękitna pozdrawiam i życzę udanego lata z "marynarskimi"
w uszach.Pa :-)))
Te z kotwiczkami są zajefajne :)
Widzę, że marynarskie zdecydowanie wygrywają:)
Dziękuję Wam wszystkim:)
Prześlij komentarz